środa, 4 marca 2015

Otulony różem...

Pozbywam się resztek wełny,... żeby zrobić miejsce na nowe motki. :)
Na pierwszy ogień poszły kłębki w odcieniach różu. 
Efekt :Otulony różem taboret.

Otulacz na taboret zgłaszam na wyzwanie Szuflady "Przez różowe okulary".
http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2015/03/wyzwanie-nr-3-przez-rozowe-okulary.html
Pozdrawiam

9 komentarzy:

  1. Oh this is another really good idea!

    OdpowiedzUsuń
  2. takie wspaniałe otula cze na taborety ależ musi być miło i ciepło a przede wszystkim miękko;)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny i tym kolorem tak pozytywnie nastrajający - świetny pomysł na wykorzystanie resztek zalegających włóczek

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny pomysł, a jak zrobić na kwadratowe krzesła?

    OdpowiedzUsuń
  5. Taborecik nabrał życia! Super

    OdpowiedzUsuń
  6. Taborecik nabrał życia! Super

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajnie wygąda, ciekawy pomysł

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł! Teraz taborecik będzie fajnym kolorowym akcentem w kuchni :)
    Witam w Szufladowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...