Świetny pomysł... jak byłam mała tata wypalał mi rysunki takim specjalnie przeznaczona do tego maszynką...ozdobił także mi i bratu własnoręcznie zrobiony zrobione stołeczki... może kiedyś pożyczę od niego tę maszynkę
nie slyszalam o tym wczesniej, fajna sprawa :)
Świetny pomysł... jak byłam mała tata wypalał mi rysunki takim specjalnie przeznaczona do tego maszynką...ozdobił także mi i bratu własnoręcznie zrobiony zrobione stołeczki... może kiedyś pożyczę od niego tę maszynkę
OdpowiedzUsuńnie slyszalam o tym wczesniej, fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuń